Ostatnio w jednym ze sklepów zwróciła moją uwagę muza, płynąca z głośników. Zainteresowała mnie. Korzystając z aplikacji TrackID w telefonie, rozszyfrowałem, że ów utwór, który płynie z głośników, to niejaki:
Up past the nursery, kanadyjskiego bandu Suuns. Dziwna muza, klimatyczna, ale powiem szczerze, że kilka dni słucham już tego kawałka i nie mogę przestać

, jak i innych z płyty, na której on się znajduje.
-->
Up Past the Nursery
Jeszcze większy specyficzny i dziwny klimat, który mnie wciągnął jest przy utworze: -->
Pie IX
Chyba takie klimaty załapałem po weekendowym seansie z mrocznymi Insygniami ¦mierci Harrego Pottera
