autor: Meduza » 09 kwie 2006, 12:14
Współczuję... Ja przez krótki okres zastepowałam koleżankę w rodzinnym. Zupełnie nie mogłam się doliczyć dzieci, ojców, konkubentów mieszkających i niemieszkających i ich braci, zaglądania w gary i do lodówki. Było to dla mnie traumatyczne przeżycie. Ale do wszystkiego można przywyknąć.
Sprawozdanie z objęcia dozorem pisze się bardzo podobnie jak w rodzinnym (wskazówki-post powyżej), z tym że w centrum zainteresowania jest osoba skazana. Zwróć szczególną uwagę na nałożone w wyroku obowiązki np. nielimentacja-czy płaci w jakich kwotach , do kogo(ZUs, komornik, do rąk wierzycielki), jeśli nie to czy nie pracuje z jakiego powodu czy jest aktywny w poszukiwaniu pracy, czy zarejestrował się w Urzędzie Pracy. Pamiętaj o uwagach i zamierzeniach staraj się dotrzeć i przejrzeć akta główne.
Aa.. i jeszcze jedno- my np. składamy karty czynności dozoru co miesiąc.
Na pewno sobie poradzisz. Powodzenia!