Jak to liczycie?

[Q]

Mam pytanie do tych kuratorów, którzy mają po 60 i więcej spraw osobistych.
Jak sobie z tym radzicie i przede wszystkim co wliczacie do tzw. spraw osobistych? Czy tylko sprawy D, czy może jeszcze Du, sprawy zawieszone, wywiady z 14 kkw.
Dzięki i pozdrawiam.
Q

[BartK]

....ja wliczam jeszcze sporządzone notatki urzędowe.... jest to pytanie świadczące o wysokiej niekompetencji autora, która domyślam się, iż jest kuratorem zawodowym

[omba]

Ty śliczny idź na jakiś urlop (zdrowotny ?) przypominasz mi moją koleżankę . tylko ciągle chodzi niezadowolona i ma do wszystkiego uwagi i pretensje. Destrukcyjny jesteś nie tylko z wyglądu. Mogę zostać twoim superwizjerem chcesz? A co do teraz to daj sobie spokój z forum.

[BartK]

omba masz już 7 postów, z czego 4 z nich to uwagi pod moim adresem - chyba jednak Tobie przyda się urlop - to jest forum i każdy wypowiada swoje opinie, instytucja cenzora już nie istnieje, ale na pocieszenie powiem Ci, iz psychologa jeszcze znajdziesz

[mamut]

omba,zostań superwizjerem,albo lepiej uwagą-będziesz znana,rozpoznawana-to fajne.O superwizora-bo to chyba miałaś na myśli-każdy z nas postara się sam,jeśli będzie chciał.Pozdrawiam Twoją koleżankę.

[Barbara]

A ja myślę, że warto pytanie postawione przez Q potraktować poważnie. Jestem "rodzinna" i na kurateli dla dorosłych się nie znam, ale niedawno rozmawiałam z kolegą z pionu karnego na temat wykazywania w niektórych sądach bardzo wysokich obciążeń; jego zdaniem jest możliwość, że w tych sądach jako dozory własne wykazywano pewne sprawy, które nie są ścisle dozorami, ale ewentualnie można je pod pojęcie dozoru podciągnąć (a tym samym - zawyżyć swoje obciążenie osobistymi dozorami). Jakie to sprawy - nie pamiętam. Ale myślę, że o to własnie chodziło Q.

[Q]

Barbaro. Właśnie o to mi chodziło. Na pewno nie uskarżam się na to, iż mamy za dużo pracy. Denerwuje mnie tylko fakt, iż w niektórych sądach podaje się, że kuratorzy maja po 60 i więcej spraw osobistych. Wydaje mi sie to niemożliwe. W naszym sądzie kuratorzy średnio prowadzą po 150 spraw u społecznych, 50 Du, 50 Wo oraz 35 własnych. Nie liczę akt zawieszonych i wywiadów z 14 kkw. Przy takim obciażeniu prowadzenie 60 spraw osobistych wydaje mi się nierealne. Dzięki, że ktoś stanął w mojej obronie, bo już zaczynałem wątpić, czy ze mną na pewno wszystko w porządku.

[Q]

A co do Bartłomieja. Nie wiem jakie jest Twoje obciążenie własnymi sprawami, jak również Twój stan nerwowego wyczerpania. Jednak w żaden sposób nie usprawiedliwia to, moim zdaniem, prostactwa, nieuprzejmości i braku nawet odrobiny chęci zrozumienia tematu. Jak masz jakieś wątpliwości co do mojej wypowiedzi - zwróć się o wyjaśnienie, a nie piszesz, atakując jednocześnie. WIÊCEJ EMPATII. Szczerze współczuję Twoim dozorowanym. Skoro w taki sposób zwracasz uwagę osobie pracującej po tej samej stronie, to w jaki sposób zwracasz się do skazanych? TO TE¯ S¡ LUDZIE...

[mientus]

---------- 15:22 31.07.2006 ----------

ale łajacie Q. faktycznie zdarzas ię, że do osobistych przylepiaja wszystko co się da, żeby cyferki w MS były wieksze i potem MS wydaje jakieś bzdurne rozporządzenia na ich podstawie. Ja wiem , że do obciążenia kuratora zawodowego wliczają tzw. za granicę, czyli skazanych przebywających za granicą i zobowiązanych do kontaktowania sie z kuratorem, kalendarze, czyli sprawy, gdzie skazani są tymczasowo aresztowani, odbywaja kpw, przebywaja na leczeniu, w wojsku itp. wliczają także Wo, Du--tak bywa. więc jak ministerstwo chce sie dowiedzieć cos o pracy kuratora to powinno się poradzić profesjonalistów z tego zakresu a nie uciekać sie do abstrakcji. niech dadzą tabelki ile kto prowadzi Wo, Du, D osobiscie itp.

---------- 15:23 ----------

acha zapomnaiłem dodać, że to co napisałem o MS jest niemozliwe, bo oni patrzą jakby tu sobie diete zwekszyć albo utrzymać sie na stołku zamiast podejść do sprawy powaznie i najpierw poznać branże o której decydują,. ale nawet tego im się nie chce.

[Myra]

Dajemy sobie radę, bo poświęcamy czas, w ktorym powinniśmy być z rodzinami, lub zwyczajnie odpoczywać. Boję sie pojśc na dwutygodnio-
wy urlop. Prawda jest taka, że występujemy głownie w roli" kontrolerów",
a chcieliśmy inaczej. W MS pojęcia zielonego nie mają o pracy kuratora.
No cóż , mają inne misje dziejowe do spełnienia i gdzie nam szaraczkom rozumieć takie wzniosłości.