Niesłuszne oskarżenie

Zadaj pytanie kuratorowi dla dorosłych.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

NiesŁuszne oskarżenie

Postautor: Duch92 » 27 kwie 2006, 21:48

---------- 21:39 27.04.2006 ----------

Witam Mam 14 lat i mam mały problemik.. ;/ ostatnio na lekcji W-F nie było naszego nauczyciela i chłopaki z naszej klasy dorwali sie do kolegi i niegrzecznie mówiąc zaczeli go miażdzyć nie wiem za co bo mnie nie było bo siedziałem na drugim końcu hali... Z tego co sie dowiedziałem to rzucali go piłką a on siedział i płakał jak ja to zobaczyłem to wziełem piłkę i wyrzuciłem ją i wtedy dszło do rękoczynów zaczeli go bić i wycierać uty o jego głowe a dokładnie to mój kolega .. i dziewczyny powiedziały wszystko pani od języka angielskiego i panipowiedziała naszej wychowawczyni NAsa pani mnie zaczepiła na przerwie i zapytała co się działo na lekcji W-F - u no więc ja powiedziałem to że mnie nie było i słyszałem to że go bili i wyrzuciłem tę piłkę.. no i moja mama dostała wezwanie do szkoły a ja opdobno do dyrektora pójdę.. ale to jest niesłuszne oskarżenie.. fakt że moja wina nie zobaczyłem co się dzieje i nie powiedziałem tego nikomu .. prosze o jak najszybszą odpowiedź bo jutro szkoła a dopiero przed chwilą dowiedziałem się o tym forum.. z góry dziękuje :)

---------- 21:48 ----------

Witam Mam 14 lat i mam mały problemik.. ;/ ostatnio na lekcji W-F nie było naszego nauczyciela i chłopaki z naszej klasy dorwali sie do kolegi i niegrzecznie mówiąc zaczeli go miażdzyć nie wiem za co bo mnie nie było bo siedziałem na drugim końcu hali... Z tego co sie dowiedziałem to rzucali go piłką a on siedział i płakał jak ja to zobaczyłem to wziełem piłkę i wyrzuciłem ją i wtedy dszło do rękoczynów zaczeli go bić i wycierać uty o jego głowe a dokładnie to mój kolega .. i dziewczyny powiedziały wszystko pani od języka angielskiego i panipowiedziała naszej wychowawczyni NAsa pani mnie zaczepiła na przerwie i zapytała co się działo na lekcji W-F - u no więc ja powiedziałem to że mnie nie było i słyszałem to że go bili i wyrzuciłem tę piłkę.. no i moja mama dostała wezwanie do szkoły a ja opdobno do dyrektora pójdę.. ale to jest niesłuszne oskarżenie.. fakt że moja wina nie zobaczyłem co się dzieje i nie powiedziałem tego nikomu .. prosze o jak najszybszą odpowiedź bo jutro szkoła a dopiero przed chwilą dowiedziałem się o tym forum.. z góry dziękuje
CanTwo_Zioom
Duch92
 
Posty: 2
Rejestracja: 27 kwie 2006, 21:24
Lokalizacja: Oborniki
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kur@tork@ » 27 kwie 2006, 22:07

nie martw sie duchu wszystko sie wyjaśni Dobrze ze mama idzie z taba do szkoły to ci bedzie raxniej opowiedz najpierw mamie jak to było po kolei
masz obowiązek zachowywac się w szkole nalezycie ale też masz prawo do prawdy, do wypowiedzenia się, do obrony. Przemyśl sobie wszystko jeszcze raz, mamie opowiedz ze szczegółami - co czulaś, czym się kierowałaś jakie były motywy twojego zachowania się
przytul się do mamy, poroś żeby cie pogłaskała po głowie. Ja uważam,a też jestem mamą, że jak dziecko spotka jakaś przykrość np dostało 1 to trzeba mu zrekompensować stratę i np kupić batonika, pogłaskac po głowie żeby się mu emocjonalnie wyrównało. W każdym razie ja ciebie serdecznie pozdrawiam i jestem przekonana, że jutro będzie lepiej (dla ciebie też)
kur@tork@
 
Posty: 72
Rejestracja: 26 sty 2006, 15:19
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Zet » 27 kwie 2006, 23:27

Duch92 -wysyłam ci odpowiedż na pw
Zet
Awatar użytkownika
Zet
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 473
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:37
Lokalizacja: Unii Europejskiej
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

TRAGEDIA

Postautor: Duch92 » 28 kwie 2006, 16:51

Dzisiaj moja mama była w szkole z tego co wynikło to jest TRAGEDIA mają mnie wyrzucić ze szkoły..:((((( A to jest najgorsze że mój kolega kłamał i jego mama wszystko powiedziała na mnie i jak przyszedłem do chaty to dopiero mi napisał że dzwonili do niego jacyś starsi i go straszyli jak ma powiedzieć więc on to powiedział mamie dopiero dzisiaj co się działo po szkole i nie ma czasu się z jego rodzicami i moimi spotkać :(:(:(:( żeby obgadać... ale istnieją jeszcze jakieś szanse ??......
CanTwo_Zioom
Duch92
 
Posty: 2
Rejestracja: 27 kwie 2006, 21:24
Lokalizacja: Oborniki
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron