autor: kur@tork@ » 19 maja 2006, 21:43
nikt do ciebie Komal nie napisał więc ja spróbuję. Nie wiem co to jest poziomy awans, czy jest też i pionowy ale ogólnie awans kuratora to wyższy stopień słuzbowy który nadaje prezes sądu okregwego na wniosek kuratora okregowego. W Ustawie o kuratorach pisze (art. 8 ust.2) że można nadać po 3 latach wyrózniającej się pracy, od dnia poprzedniego awansu (w szczególnych wypadkach okres ten może być skrócony). Innym rodzajem awansu jest powołanie kuratora okregowego spośród kandydatów wybranych przez zgromadzenie kuratorów (art. 36 Ustawy), powolanie kierownika zespołu (art. 40).Kryteria awansu daja mozliwość swobodnej interpretacji dla osób uprawnionych do opiniowania i awansowania, nawet limit stażu pracy nie jest ściśle okreslony. Uważam, że ciekawe byłyby badania wniosków awansowych składanych pod rządami Ustawy ponieważ wnioski z takich badań byłyby wykorzystane własnie przez prezesow i kuratorow okregowych do kolejnych awansów. Z moich obserwacji wynika, że przestrzegane jest wskazanie ustawodawcy co do limitu czasu zatrudnienia, bierze się pod uwagę to, czy kurator nie miał nagany (szeroko rozumianej- jako uwago co jakości pracy)) czy faktycznie chodzil do pracy (nie korzystal z długich zwolnień lekarskich, urlopów zdrowotnych, bezplatnych, itp) jak funkcjonowal w Zespole (koleżeńskość, chęć do pracy) np. wielu z tych co znam podjeli studia magisterskie, podoplomowe i to było , moim zdaniem uzasadnieniem do awansu, tacy przed awansem byli proszeni o przygotowanie tematów na szkolenia, o organizowanie np paczek noworocznych dla domu dziecka, o współudzial i pomoc przy jakichś akcjach na rzecz m. innymi sadowych podopiecznych - kierownik takie sytuacje przewidywal i mówił wprost to ci sie przyda do awansu, czy chcesz tu pomóc, zrobić coś więcej - ale to są tylko moje spostrzeżenia. Domyślam się, że piszesz jakąś pracę, podziel się z nami Ty swoimi spostrzeżeniami na ten temat albo opublkuj prace na forum.