Forum umiera, a przynajmniej się nie rozwija. Związane jest to niestety z brakiem aktywności braci kuratorskiej Tematów do dyskusji nie brakuje, jednak brakuje autorów. Mam jednak nadzieję, że wkrótce to się zmieni.
Pozdrawiam
Masz rację.Też mam takie odczucie...chcialam podyskutować o wrazeniach z trudnych szzlakow w górach(nie tylko w Tatrach)ale widzę,że kuratorom nie bardzo się chce... Halo ...Halo...obudzcie się z jesiennej deprechy.Moze uda się towarzystwo poruszyć Bo nie wierzę ,by nie było Was na Rysach ,Przełęczy pod chłopkiem,Orlej perci czy Gerlachu na Slowacji
Twoj post sklonil mnie do tego aby sie zalogowac i powiekszyc brac kuratorska aktywna na tym forum. Do tej pory bylem tylko biernym "ogladaczem" ale pora juz najwyzsza to zmienic!
Pozdrawiam Ciebie i wszystkich tu zagladajacych
p.s. czy kolega uczestniczyl w ogolnopolskiej biesiadzie?
Niestety nie uczestniczyłem w biesiadzie, ale była tam delegacja ze Szczecina (3 kuratorki i 2 kuratorów)
PS Mieszkałem kiedyś w Zamościu, gdzie chodziłem do szkoły podstawowej, potem wróciłem do Szczecina. Bardzo ładne miasto - polecam wszystkim jako atrakcję turystyczną
Pamietam delegacje ze Szczecina, prosze pozdrowic ich wszystkich, szczegolnie Sylwka.
Co do urokow naszego miasta i okolic chetnie bysmy sie nimi podzielili z bracia kuratorska dlatego w przyszlosci bedziemy sie starali o zorganizowanie biesiady a co do Szczeicna to mam tam bliska rodzine i jestem czestym gosciem w Waszym miescie, na pewno nie omieszkam nastepnym razem zlozyc Wam wizyty kurtuazyjnej
¦wietny pomysł z tą biesiadą w Zamościu Jeżeli pomysł by doszedł do skutku, to na pewno przyjadę.
W imieniu kuratorów, a szczególnie Sylwka, dziękuję za pozdrowienia i zapraszamy do Szczecina
o!!!!
Jak to miło spotkać tu wreszcie kolegę zza biurka...długo się ukrywał/choć do nieśmiałych nie nalezy:)/.. ...i wreszcie ....wyszedł z lasu......w dodatku zdradzając nieśmiałe jeszcze pomysły kolejnej biesiady... ...kto wie...może...może....???
nie będę osobnego kątka zakładała, aby się przywitać, bo zwykle na początku skromnam i nieśmiałam;)
witam zatem:)
przyznam Wam szczerze, że ostatnie doswiadczenia zawodowe skłoniły mnie do przemysleń na temat zmiany wykonywanego zawodu... ideał sięgnął bruku, czy jak to tam było zapisane.
Ale jeszcze jestem.
Dzisiaj już mogę stwierdzić, iż forum się rozwija Wystarczy, że słoneczko przestało już świecić za oknem. Nie bez znaczenia są też ostatnio poruszone ciekawe tematy.
Jestem nowy na tym forum!!! przeglądałem na szybko tematy i gdyby nie nowy projekt roporządzenia odnośnie obciążenia to na forum by sie niewiele działo!!! Może jak sie wczytam to zmienie zdanie!!! Niemniej dobrze że istnieje bo czasem w tej pracy pojawiają się pytania na które łatwiej będzie poszukac odpowiedzi!!! Pozdrawiam