czy każda rodzina zastęp. ma obligatoryjnie nadzór kuratora?

Zadaj pytanie kuratorowi rodzinnemu.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

czy każda rodzina zastęp. ma obligatoryjnie nadzór kuratora?

Postautor: ella71 » 12 cze 2007, 11:13

witam
sprecyzuję dlaczego o to się pytam- bo się pogubiłam - nie tylko ja:))
kilka miesięcy temu na nasze zaproszenie/ MOPS/ zaprosiliśmy do rozmowy na nurtujące tematy- Panią Sędzię Wydz. Rodzinnego i Nieletnich oraz Szefową Kuratorów Rodzinnych
w czasie tej rozmowy obie te panie poinformowały ,że KA¯DA RODZINA ZASTÊPCZA ma nadzór kuratora-bez względu na zapis w postanowieniu sądu-/o ustaleniu nadzoru/ i przynajmniej raz do roku musi być złożone przez kuratora sprawozdanie o funkcjonowaniu tej rodziny- przeważnie te zadania są przekazane kuratorom społecznym
nie chodzi mi o sytuację kiedy w postanowieniu jest ustanowiony nadzór kuratora-bo to jest jasne
na tym spotkaniu przekazaliśmy listę wszystkich rodzin zastępczych szefowej kuratorów z prośbą o poinformowanie kto jest czyim kuratorem- mija kilka miesięcy i cisza
w czasie rozmowy z innym kuratorem zawodowym- kurator twierdzi ,że nie słyszał by Wszystkie rodziny zastępcze musiały być nadzorowane
jednak część podopiecznych- którzy od kilku lat pełnią rodziny zastępczej zostali / wskazani w liście/odwiedzeni przez kuratorów społecznych pierwszy raz od ich ustanowienia/ w postanowieniach nic nie ma ,że ustanawia się nadzór kuratora nad rodziną/

jak widać - kuratorzy i przewodnicząca się gubią w tym co do ich obowiązków należy albo nie należy- proszę o odpowiedź

nie tylko w tej materii istnieje lekki chaosik w sądzie:))
np.kilka dni temu asesor w wydziale rodzinnym- wydając postanowienie do rąk rodziny zastępczej- prawomocne już od początku marca- nie ma to jak szybkość i nieopieszałość- powiedział ,że POWODEM OPÓ¬NIENIA WYDANIA TEGO POSTANOWIENIA JEST TO ,¯E WSZYSTKIE DOKUMENTY DOTYCZ¡CE TEJ SPRAWY BY£Y PRZEKAZANE DO MOPS!!!/- "zabawności" w tej sprawie dodaje fakt, że sąd nie zwrócił się w tej sprawie nigdy o przeprowadzenie wywiadu,udzielenie opinii na temat kandydatów a tu niespodzianka - według asesora papiery w tej sprawie mają leżeć u nas:))
rodzina w związku z powyższym jest o dobre kilka miesięcy w plecy z zasiłkiem- bo liczy się termin dostarczenie postanowienia, z sądu nadal nie mamy żadego postanowienia w tej sprawie.

czy wszędzie jest taki bałagan?
czy sąd u was ustanawia rodziny zastępcze bez opinii?
czy rodzinami zastępczymi zostają kandydaci z ograniczonymi prawami rodzicielskimi?

sorry ,że tak się rozpisałam
z dołu dziękuję za odpowiedzi
ella71
 
Posty: 3
Rejestracja: 06 cze 2007, 9:10
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: eipiem » 12 cze 2007, 19:03

Ella 71,
jsli chodzi o Twoje pierwsze pytanie (czy kazda rodzina zastępcza jest objęta nadzorem) to odpowiedź brzmi nie.Ale powinnaś umieć rozróżniać sytuację gdy Sad w postanowieniu udzielił rodzinie zastepczej pomocy w postaci nadzoru kuratora sadowego,od ogólnej zasady wynikajacej z zapisów KRiO oraz UPS i Reg.Urzędowania Sadów o obowiązku współpracy PCPR z Sądami Rodzinnymi w zakresie funkcjonowania rodzin zastępczych (tu nadzór nad funkcjonujacymi rodzinami zastępczymi pełni własciwy Sąd (=Sędzia)Rodzinny i Sąd ma obowiazek 1 raz na 6 miesiecy zapoznać się z sytuacją dziecka umieszczonego w RZ.Sąd moze to uczynic poprzez zlecenie czynności (wywiad środowiskowy)kuratorowi sądowemu.
Jesli chodzi o udzielenie przez PCPR pomocy RZ to zasada jest prosta-pomoc przysługuje od daty ustanowienia RZ,a nie dostarczenia postanowienia.W naszym Sadzie istnieje od wielu lat praktyka ,iz Sad z urzędu powiadamia PCPR o ustanowieniu/rozwiązaniu każdej RZ.
Nie wiem co miałas na mysli "rodzina ma w plecy z zasiłkiem"bo oczywiste jest (i o tym powinien informowac zarówno pracownik socjalny OPS,jak i kurator sądowy czy sędzia rodzinny na sali rozpraw),że pomoc przysługuje ustanowionej rodzinie zastępczej.W sytucajach wyjatkowych w naszym sadzie sedziowie wydają postanowienia zabezpieczajace dot. umieszczenia dziecka w RZ,które nastepnie utrzymują w orzeczeniu końcowym.Pomoc finansowa dla RZ nie moze być jedynym źródłem dochodu dla opiekunów.
Jesli chodzi o ostatnie pytania to pominę pierwsze,na drugie odpowiem - nie nigdy (ale wynika to z doskonałej współpracy ze strony zarówno OPS,jak kuratorów z Sędziami Rodzinnymi i wzajemnego zaufania do profesjonalizmu w/w),a trzecie jest konsekwencją drugiego-jeśli jest dobra współpraca (bez wzajemnego podważania kompetencji) to uzupełniamy swa wiedzę,czyli korzystamy z wiedzy pracownika socjalnego,a pracownik uzupełnia swa wiedze o sytuacje prawną rodziny.Nie jest mozliwe by kurator sądowy nie wiedział kto na jego terenie ma ograniczona władzę rodzicielska i oczywiście stanowi to przeszkode w pełnienie funkcji RZ.A jesli ta osoba mieszkała gdzieś wczesniej,to sprawdzamy u kolegów kuratorów z poprzedniego miejsca zamieszkania.
Pozdrawiam i życze dobrej współpracy i zrozumienia naszej roli w procesie pomocy dziecku.
eipiem
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 563
Rejestracja: 27 kwie 2005, 7:33
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Postautor: ella71 » 12 cze 2007, 21:41

---------- 21:38 12.06.2007 ----------

dziękuję epiem za wyczerpującą odpwiedź :))
zazdroszczę ,że w Twojej praktyce sądu nie ustanawiają rodzin zastępczych bez zasięgnięcia opinii- jak nie pracownika socjalnego to kuratora- w naszym sądzie bardzo często się zdarza ,że rodzina zastępcza zostaje powoływana bez opinii i również się zdarza ,że rodziną zastępczą stają się ludzie z ograniczonymi prawami rodzicielskimi
co do mojego wyrażenia /w konkretnym wypadku/,że rodzina pozostaje 'w plecy z zasiłkiem" informuję ,że
pomoc z tytułu rodziny zastępczej przysługuje - nie wcześniej niż od miesiąca złożenia wniosku- zgodnie z Rozporządzeniem Ministra polityki Społecznej w sprawie rodzin zastępczych z 18.10.2004- wnosku w organie pomocy społecznej
ta sytuacja o której pisałam-dziecko ma już 8 miesięcy,matka zmarła dwa dni po porodzie dziecka, ojcu nie przyznano dziecka,kobieta wystąpiła do sądu o ustanowienie jej rodziną zastępczą dwa tygodnie po śmierci matki dziecka, sąd nie wydał postanowienia tymczasowego o rodzinie zastępczej, wydał postanowienie ,które się uprawomocniło na początku marca- teraz ta kobieta zgłosiła się do sądu by uzyskać postanowienie na piśmie- sąd jej to postanowienie wydał- i stwierdził ,że wcześniej tego postanowienia nie mógł jej wydać- bo wszystkie papiery dotyczące tej sprawy są w MOPS/ tak jak wcześniej zaznaczyłam- nikt z pracowników socjalnych nie przeprowadzał wywiadu w tej rodzinie, nie sporządzał opinii-więc skąd u nas mają być te akta- my jesteśmy nowym archiwum sądu?:))/
w rezultacie- pomoc w przypadku tej rodziny / pani zgłosiła się do nas z tym postanowieniem na początku czerwca- więc pomoc przysługuje jej dopiero od czerwca
sąd do tej pory nie przekazał nam jeszcze tego postanowienia
gdyby kobieta z tym postanowieniem do nas nie przyszła- dalej nie dostawała by pomocy- /dzieckiem opiekuje się już 8 m-cy/
zwracamy się z prośbą do sądów o szybsze wydawanie postanowień- ich przekazywanie- słyszymy wtedy bardzo sympatyczne stwierdzenie- S¡D TO NIE PIEKARNIA- nic dodać, nic ująć
nie jest to przypadek odosobniony
we wrześniu 2006-umiera babka,która stanowi rodzinę zastępczą dla wnuczki- zgłaszamy to szybko sądowi na piśmie- wniosku z propozycją kto powinien dalej pełnić funkcję rodziny zastępczej/ a nie powinna byc pod opieką matki- nałogowej alkoholiczki, prostytutki/-jest teraz czerwiec
początku- nie mówiąc końca w tej sprawie nie widać
nie wiem czy Państwu jako kuratorom też się tak trudno współpracuje w sądami??
i jeszcze jedno - w czasie pobytu w sądzie- gdzie pracownik socjalny odpowiada na zadane pytanie przez sędziego -kimpani jest z wykształcenia- odpowiadam -pracownik socjalny - na to sędzia - zapisać- bez zawodu
pozdrawiam

---------- 21:41 ----------

ta kobieta- to bliska rodzina dziecka- zapomniałam napisać
ella71
 
Posty: 3
Rejestracja: 06 cze 2007, 9:10
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: eipiem » 13 cze 2007, 7:40

W tej sytuacji pokusiłabym sie o spotkanie przedstawiciela CPR z Sedziami Rodzinnymi w sprawie ustalenia zakresu współpracy w kwestii rodzinnej opieki zastepczej.w tym respektowania zapisów art 112 ze znaczkiem 2 KRiO oraz art 73 Ust. o Pomocy Społ.
Pozdrawiam,
eipiem
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 563
Rejestracja: 27 kwie 2005, 7:33
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 3 razy


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron