Witam . Mineiro --- w twojej wypowiedzi widze pewien sarkazm , zrezygnowanie lub złośliwość ? Mylę sie ? Mam nadzieję .
Postaraj sie może lepiej .
Dzastka napisała , ze dostała się w trakcie studiów ( po magisterce oczywiście jak rozumiem ) , więc jest to możliwe , zakładam , ze nie chodzi o jakies koneksje .
Abel - myslę , że szanse ma każdy kto chce tego naprawdę , jednak w mojej ocenie powinno mieć sie jakieś doświadczenie ( nie jest to oczywiście obligatoryjne bo czasem młody człowiek lepiej chłonie wiedzę i nie jest przesiakniety pewnymi stereotypami) . Poza tym to zależy od etatów w danym okręgu i zapotrzebowania oczywiście .
Ja dostałem sie na aplikacje w 1-3 mies. po złożeniu podania . Ale wcześniej byłem prac. socj. i kuratorem społecznym prawie 4 lata w pionie rodzinnym ( teraz jestem w ,,dorosłym'' ) .
Ale nie to jest najważniesze tylko jak do tego podejdziemy . Zakładam , ze wszyscy chcą sie dostać do tej pracy aby być przydatnym drugiemu człowiekowi , robić coś dobrego itp. a nie dla kasy . Kiedys kurator zarabiał , niedużo , wtedy tłumów nie było ( a to znam z opowieści , od o pare lat starszych koleżanek ( które serdecznie pozdrawiam

)
Pozdrawiam i życzę wytrwałości oraz chęci i zaangażowania .