odebranie praw rodzicielskich

Zadaj pytanie kuratorowi rodzinnemu.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

odebranie praw rodzicielskich

Postautor: elznaw » 22 sty 2008, 12:04

---------- 11:03 22.01.2008 ----------

czy mozna odebrac prawa ojcu który płaci regularnie alimenty a była utrudnia mu kontakt z dzieckiem jakie sa szane na to że nie zostana mu odebrane prawa?

---------- 11:04 ----------

zainteresowana

Do autora tematu:
1. Przenoszę wątek do odpowiedniego działu
2. Proszę o umieszczanie postów we właściwych działach
3. Proszę nie zadawać takich pytań na pw jakie dostałem!
Bartłomiej
zinteresowana
elznaw
 
Posty: 1
Rejestracja: 22 sty 2008, 11:34
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 22 sty 2008, 16:45

czy na pewno chodzi o odebranie praw rodzicielskich ? Czy o ograniczenie ?
Pytanie jest zbyt ogólne , zbyt mało szczegółów .
Jakie przesłanki do odebrania praw ?
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2582
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: Nabi » 22 sty 2008, 20:54

Kwestia współłożenia na utrzymanie dzieci (bo tak też określa się alimenty) reguluje odrębny zapis od zapisów normujących kwestie władzy rodzicielskiej i praw rodzicielskich (oba te pojęcia też nie oznaczają dokładnie tego samego).
Sąd może zarówno pozbawić jak i ograniczyć władzę oraz prawa rodzicielskie każdemu z rodziców - płacenie lub niepłacenie alimentów niczego tu nie przesądza.
Teoretycznie dla sądu decydujące w sprawie wydania orzeczenia czy wyroku powino być dobro dziecka.
Piszę teoretycznie, bo w praktyce w zbyt wielu sądach rodzinnych ciągle jeszcze pokutują przesądy i stereotypy obyczajowe powdujące, że mężczyzna z samego faktu płci ma szanse na obronę swoich praw w takim sądzie rodzinnym mniej więcej jak ¯yd na gestapo.
Ale to powoli się zmienia i zaczyna zmierzać w kierunku standardów państw UE np. Francji.
Daltego przy tak ogólnym zapytaniu na forum nic nie można określić, zdecyduje sąd i tylko sąd.
Wiadomo, że przed sądem ma ten rację, kto lepiej potrafi ją udowodnić i przekonać sąd - stawanie przed sądem to swoisty "teatr" - kto zagra lepiej - wygrywa.
Jeśli ojciec udowodni sądowi i przekona go, że jego działania służą wyłącznie dobru dziecka, a działania matki nie, albo wręcz dziecku szkodzą - z pewnością sąd nie podejmie żadnej decyzji na niekorzyść jego praw wobec dziecka, kierując się dobrem tegoż dziecka.
Jeśli matka udowodni i przekona sąd, że to ona działa dla dobra dziecka, a ojciec wręcz przeciwnie - sąd podejmie decyzję na korzyśc działania matki kierując się dobrem dziecka.

Na koniec radzę gromadzić starannie materiał dowodowy i poprosić o pomoc dobrego prawnika.
Nabi
 

Postautor: kesey » 23 sty 2008, 5:07

Przesłanką do pozbawienia władzy rodzicielskiej są rażące nadużycia bądź zaniedbania w zakresie wykonywania władzy rodzicielskiej. Może nią być również długotrwały brak zainteresowania osobą małoletniego (art. 111 krio.).
¯ycie to nie teatr, ale postępowanie sądowe, jak słusznie zauważył Nabi, rządzi się odmiennymi prawami i warto dobrze powtórzyć sobie swoją rolę, choć podstawą wydania orzeczenia jest zgromadzony materiał dowodowy.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1702
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: aga66 » 02 lip 2008, 16:36

Nabi . A tu piszesz całkiem rozsądnie . Ciekawe od czego to zależy hmm chyba już wiem
aga66
 
Posty: 11
Rejestracja: 18 cze 2008, 11:37
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości

cron