Czesc,
pozdrawiam wszystkich,ktorym sie jeszcze chce walczyc z problemami tego swiata.Napiszcie prosze ,czy dopadl Was syndrom wypalenia zawodowego, i o ile tak , to jak sobie z tym radzicie?!
Kuratela ,to przeciez trudna dzialka.Wielokrotnie dopada mnie zwatpienie w skutecznosc moich dzialan,przy jednoczesnym braku spektakularnych sukcesow przychodzi kryzys.I jeszcze to obciazenie praca papierkowa,obsluga klikunastu spolecznikow,nawarstwiajace sie problemy...zgroza!
Szukam wsparcia i rady!! :( :(