---------- 14:53 25.02.2010 ----------
Witam.
Mam 7 letniego syna z nieformalnego związku. W 3 tygodniu życia syna jego ojciec został aresztowany na 6 m-cy. postanowiłam dać mu szansę i byłam z nim bo chciałam by dziecko miało ojca. Gdy dziecko skonczyło roczek ojciec dziecka porzucił nas i nigdy już nie wrócił(wyszedł z domu mówiąc że idzie do pracy i wróci po południu). Jak sie potem okazało było to przez niego ukartowane bowiem nie tylko zostawił dziecko ale tez okradł nas z pieniędzy(duża kwota). Miesiąc później po nieudanej próbie samobójczej ojciec dziecka stał się kaleką. Za kradzież został skazany na 2 lata w zawieszeniu na 5 lat. Po 2 kolejnych latach poznałam mojego przyszłego męża. Syn miał wtedy 3 lata i świetny kontakt emocjonalny z moim nowym partnerem. Od 2 lat jesteśmy małżenstwem a syn ma siostrzyczkę.Ojciec biologiczny nie widział synka od 6 lat, nie płaci alimentów( prokuratura uchyliła mój wniosek o uporczywe uchylanie sie od alimentów), nie dzwoni,nie pisze, nie szuka kontaktu. ponadto obecnie przebywa w zk. Czy mam szansę na pozbawienie go praw do córki? czy to ze pracuje tylko mój mąż a ja nie jest przeszkodą? Czy sąd uzna tłumaczenia ojca córki, ze brak kontaktu , nieplacenie, zupełny brak zainteresowania jest spowodowane kalectwem(brak ręki)? Jakie są szanse na całkowite pozbawienie go praw?
---------- 15:19 ----------
przepraszam za pomyłkę. Chodzi o mojego syna z poprzedniego związku a nie córkę