odpowiednie dać rzeczy słowo - wątek edukacyjny

[samsara]

[megi]

Samsara trzy razy przeczytałam Twój post bo myślałam, że źle go zrozumiałam. Nie jestem w stanie przejść do porządku dziennego nad takim postępowaniem.
"Trochę jednak przemyślałam temat i zadbałam o siebie w tej sytuacji. Złożyłam wnioski o uchylenie nadzorów tam, gdzie jest duże ryzyko i gdzie nie mam pewności co dany rodzic wywinie, gdzie trzeba rękę na pulsie trzymać non stop, bo jest alko, gdzie nie czuję się bezpiecznie i współpraca idzie topornie. Takie jak to mówię "hardcory"
Jeżeli nie jesteś na siłach pełnić takich nadzorów, informujesz kuratora zawodowego i jego głowa co dalej z tymi, jak to nazywasz, hardcorami. Uchyla się nadzory w Nw ew. Alk a w Opm składa się wniosek o przywrócenie rodzicom pełni władzy rodzicielskiej. Jest to poważna decyzja. Co w takim razie piszesz wtedy w uzasadnieniu? Czy aby na pewno prawdę? A jeżeli zaraz coś się tam wydarzy, bo faktycznie trzeba było trzymać stale rękę na pulsie?
Jeżeli jednak dobrze zrozumiałam Twój post, to broń nas Boże przed takimi społecznymi. Widocznie innych miałyśmy nauczycieli.

[kaktus]

a może chodziło o to, że takie hardcory przejął zawodowy...?

[samsara]

[megi]

Samsara przeczytaj to, co sama napisałaś i wskaż mi, w którym momencie Twojej wypowiedzi źle go odczytałam. W końcu to prosty tekst. Wnioski same się nasuwają. Sama widzisz, że jednak w innej kwestii, ale jednak, "innych miałyśmy nauczycieli". Mnie uczyli, że jeżeli popełniam błąd to go prostuję. Potem przypomnij sobie nomenklaturę czyli nazewnictwo.
Podopiecznych, a jakże, cisnę.

[kgb14]

Trochę jednak przemyślałam temat i zadbałam o siebie w tej sytuacji. Złożyłam wnioski o uchylenie nadzorów tam, gdzie jest duże ryzyko i gdzie nie mam pewności co dany rodzic wywinie, gdzie trzeba rękę na pulsie trzymać non stop, bo jest alko, gdzie nie czuję się bezpiecznie i współpraca idzie topornie. Takie jak to mówię "hardcory"

Obecnie zostały mi nadzory, z których wynikają zmiany a współpraca od kilku lat układa się przyzwoicie. Pracy mam dalej sporo, ale przynajmniej czuję się spokojniej.

Przyznam, że nie czytałem wcześniej tekstu samasara ale pewne naciski megi skłoniły mnie do tego i ...włos mi się jeży.

[samsara]

dobrej nocy

[kesey]

Ale faktycznie napisałam wniosek o uchylenie mi nadzoru z uwagami dlaczego nie mogę dalej pracować z rodziną i ze wskazaniami do dalszej pracy

:shock: Jaki wniosek i jakie wskazania, do kogo skierowane- sądu, kierownika ZKSS, kuratora zawodowego

[samsara]

[jarosj]

Witaj samsara/ Ania na forum. Widzę, że jesteś ks lubiącym chodzić pod prąd. Bo to nie jest wątek o przedstawieniu się.
A co do nauki, to jak widzisz, dużo osób tutaj ma zacięcie edukacyjne, więc pewnie chętnie cię będą edukować. Tylko po co? Masz pecha i trafiłaś na kiepskiego kz? Chyba nie jest taki zły, jak ci tak "uchyla"sprawy, których nie chcesz?

[kesey]

Witaj Aniu, obok rekina i indianina jest tu miejsce i dla buddyjskiej mniszki (chyba, że ten nick to tak totalnie "od czapy"), nawet takiej z "zielonego ¯oliborza, pieprz...go ¯oliborza" .

A indianin czasem się dziwi i pyta. Pozdrawiam.

[samsara]

o

[samsara]

chciałabym kontynuować wątek rozpoczęty w temacie o ryczałtach. IStnieje możliwość przeniesienia części odpowiedzi?

[Ultima]

Posty zostały przeniesione.

[samsara]