Nie jestem kuratorem! jestem sąsiadka dziecka ,który ma takowego i pojawia sie raz na kwartał!! a problem jest pilny!! na żadanie taty alkoholika dziecko kradnie ,żebra, miało juz sprawe w sadzie ale umorzona z racji swojego wieku (1o lat) .Uważam ,że kurator nie spełnia swojej roli!! mam jedno pytanie ! czy ja jako osoba pośrednia mam prawo zwrócić sie do tego pana kuratora?(znam jego dane personalne)? proszę o rade na mój e_maile chciała bym pomóc dziecku ,bo uważam ,że jest na najlepszej drodze do :kryminału"
Edyta